Dojrzałe Kino: Boscy
środa, 8 czerwca 2022, godz. 11.00
W środę, 8 czerwca, tradycyjnie o godzinie 11.00, zapraszamy seniorów na kolejną odsłonę cyklu Dojrzałe Kino. Na ekranie: Boscy - przewrotna satyra na show-biznes z ikonami hiszpańskiego kina w rolach głównych: Penélope Cruz i Antonio Banderasem. Projekcję poprzedzi prelekcja, a po seansie odbędzie się dyskusja.
Boscy to błyskotliwa i ostra jak brzytwa komedia o świecie filmu oraz wszystkich grzeszkach show-biznesu. Punktem wyjścia tej szalonej opowieści jest przedsięwzięcie, jakiego na zlecenie ekscentrycznego bogacza podejmuje się słynna reżyserka Lola Cuevas. Artystka planuje nakręcić autorskie dzieło z udziałem dwóch słynnych aktorów. Jest tylko jeden problem - gwiazdy jej filmu szczerze się nienawidzą.
Argentyński duet reżyserski Gastón Duprat/Mariano Cohn - znany z filmu Honorowy obywatel (2016) - wypełnił Boskich autoironicznym humorem oraz scenami stanowiącymi celny komentarz na temat współczesnej kultury. Występujący w głównych rolach Penélope Cruz i Antonio Banderas pomysłowo grają ze swoim wizerunkiem i w pełnej krasie prezentują komediowe talenty.
Gospodynią spotkania wokół filmu Boscy będzie red. Maria Malatyńska. Pokaz zostanie poprzedzony prelekcją, a po seansie odbędzie się dyskusja.
BILETY dla seniorów: 17 zł
O FILMIE:
BOSCY | COMPETENCIA OFICIAL
(Mariano Cohn, Gastón Duprat) ES 2021, 115'
MFF w Wenecji 2021 - nominacja: Złoty Lew - Udział w konkursie głównym (Gastón Duprat, Mariano Cohn)
MFF w Toronto 2021 - nominacja: Nagroda Festiwalowa w sekcji 'Prezentacje Specjalne' ('Special Presentations') - Udział w sekcji Gastón Duprat, Mariano Cohn
Ekscentryczny milioner postanawia stworzyć film, dzięki któremu zapisze się w historii. Aby tego dokonać, sięga po najlepszych z najlepszych. Na fotelu reżysera zasiada więc równie słynna co kontrowersyjna Lola Cuevas (Penélope Cruz), która do głównych ról w filmie angażuje prawdziwe legendy w swoim fachu. Jej wybór pada na hollywoodzkiego amanta Félixa Rivero (Antonio Banderas) oraz ikonę teatru Ivána Torresa (Oscar Martínez). Problem w tym, że obaj panowie, choć w swoich kategoriach osiągnęli i zdobyli już wszystko, cierpią na przerost ego i delikatnie mówiąc, nieszczególnie za sobą przepadają. Żeby sprostać zaskakującym pomysłom Loli, aktorzy z najwyższej półki będą musieli znaleźć jednak wspólny język i zmierzyć się z dziedzictwem własnych karier. Pytanie tylko, kto z nich pozostanie na placu boju, kiedy po raz pierwszy wybrzmi słynne: „Kamera i… akcja!”?
ZWIASTUN:
Zrealizowano przy wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej
PARTNERZY:
zdjęcia
